– Zbigniew Jakubas jest jedną z opcji do przejęcia Wisły – pisze „Przegląd”. – Temat Jakubasa jest nieaktualny, może wróci za pół roku – pisze „Sport”. Ponadto dziś w prasie o możliwym przejściu Kuby Błaszczykowskiego do… Górnika Zabrze, ale i o czystce w Legii.
„PRZEGLĄD SPORTOWY”
Sa Pinto nie wybacza – pisze Iza Koprowiak. Trener Legii narzucił zespołowi mnóstwo zasad i wymaga absolutnej dyscypliny.
Sa Pinto uwielbia mówić o rodzinie, którą ma być jego drużyna. Tyle że jest w niej surowym ojcem, który nie wybacza najmniejszej niesubordynacji. I który chce wiedzieć wszystko. O wprowadzonym regulaminie wśród innych ligowców krążą legendy – w żadnym innym zespole nie ma takich zasad. Jedną z nich jest zakaz oddalania się od klubu (nawet w dniu wolnym) na odległość większą niż 30 km. Portugalczyk wprowadził go po tym, jak William Remy wolny weekend wykorzystał na pobyt w Paryżu.
Zbigniew Jakubas jedną z opcją na uratowanie Wisły Kraków.
Jakubas to jeden z najpotężniejszych ludzi biznesu w kraju. „Forbes” szacuje jego majątek na ponad 1,5 miliarda złotych. Jest m.in. przewodniczącym rady nadzorczej Mennicy Polskiej, działa na Giełdzie Papierów Wartościowych, był prezesem Polskiej Rady Biznesu. Ratował CD Projekt, dziś giganta na rynku gier komputerowych. Udziela się jako mecenas wielu inicjatyw. Tyle wystarczy, żeby wywnioskować, że inwestor tego pokroju mógłby być dla Białej Gwiazdy strzałem w dziesiątkę.
Achmat Grozny rozmawia z Wisłą Płock na temat kupna Damiana Szymańskiego.
Według informacji „PS” kwota ponad 1,5 miliona euro powinna być dla Wisły satysfakcjonująca. – Nie będę mówił o konkretnych sumach. Powiem tylko, że przyszłość Damiana wyjaśni się już wkrótce – przyznaje dyrektor sportowy Wisły Łukasz Masłowski.
Marian Kelemen odejdzie z Jagiellonii, a za niego do Białegostoku trafi Bartłomiej Drągowski? Nie wygląda to na science-fiction.
– Wiemy wszyscy i liczymy się z tym, że Marian ma swoje lata. Jego forma jest jednak na tyle wysoka, że z pewnością by się przydał – dodaje szkoleniowiec Jagi. Ponoć doświadczony golkiper chce przenieść się do swojego kraju i tam kontynuować karierę.
Poza tym:
– Real na równi pochyłej
– Morata na wylocie z Chelsea
– cham Ribery
– przygotowania Śląska Wrocław
„SPORT”
Temat z okładki – Jakub Błaszczykowski trafi do Górnika Zabrze? Po lekturze mamy wrażenie, że to jedynie optymistyczna wizja autora.
Ekstraklasa to jednak ekstraklasa, a nie jej zaplecze. Czy ewentualny angaż Błaszczykowskiego byłby dobrą decyzją działaczy Górnika? – Myślę, że zatrudnienie Kuby Błaszczykowskiego byłoby dobrym pociągnięciem działaczy Górnika – przekonuje były piłkarz i działacz zabrzańskiego klubu, Edward Socha.
Po cichu Piast doszedł do sytuacji, gdy ma dwóch bramkarzy wyróżniających się na tle ligi.
37-letni Szmatuła mógł się przyzwyczaić do tego, że „nikt mu nie podskoczy”. Tymczasem w drugiej części rundy wspomniany Plach, który przy Okrzei jest od roku, naciskał tak mocno, że w końcu otrzymał swoją szansę i ją wykorzystał, o czym świadczy to, że bronił w ligowych meczach w listopadzie i grudniu.
„Sport” potwierdza doniesienia „PS” o Jakubasie, ale twierdzi, że temat jest już nieaktualny.
Równie mocno jak Wisłą był jednak zainteresowany terenami w centrum Krakowa należącymi do Towarzystwa Sportowego. Temat upadł. Czy wróci? Jakubas na pewno nie przejmie Wisły teraz. Nie w tym stanie. Mogłoby to się stać latem, jeśli przez kilka najbliższych miesięcy ktoś zdołałby wyprowadzić Wisłę na prostą.
Probierz nie chce przykładać ręki do rozbiórki Wisły Kraków i nie będzie podbierał jej piłkarzy.
Probierz nie będzie szukać wzmocnień w zespole Wisły, który w szybkim tempie się rozpada. – Uważam, że pytanie o to jest nie na miejscu – odparł zagadnięty przez dziennikarza. – Poza tym piłkarze Wisły boją się przechodzić do Cracovii – dodaje.
Raków idzie na awans, ale i tak poszerza sztab szkoleniowy.
Niezależnie od wszystkich tych czynników, w klubie i tak „dmuchają na zimne”. – Myślimy o tym, by wzmocnić kwestię przygotowania motorycznego; by pojawił się osobny trener odpowiedzialny za tę działkę – zapowiadał w grudniu Wojciech Cygan. I tak się stało; do ekipy dołączył Michał Garnys – absolwent (i doktorant) stołecznej AWF, specjalista fizjologii wysiłku i „trener przygotowania fizycznego m.in. Mameda Chalidowa i Michała Materli.
„SUPER EXPRESS”
Rozmówka z Kiko Ramirezem, któremu Wisła – a to szok – wisi kasę i wkrótce Hiszpan zacznie się jej domagać.
– Wisła ma jeszcze wobec pana zaległości?
– Oczywiście, że tak. I nie chodzi tu o jedną pensję, a o dużo, dużo więcej. Zawsze byłem cierpliwy, starałem się pójść klubowi na rękę. Ale przecież nie mogę odpuścić należnych mi pieniędzy.
– Nie wierzę, że w obecnej sytuacji doczeka się pan przelewu…
– Zgodnie z zawartym kilka miesięcy temu porozumieniem z Wisłą 10 stycznia powinienem dostać pierwszą transzę. Jeśli nie dotrze, będę musiał poinformować Ekstraklasę, FIFA.
Kante, Pasquato, Malarz i Phillips skreśleni w Legii.
Najbardziej zaskakujące jest odstrzelenie Kante, który latem podpisał umowę z Legią do 2020 roku. Przychodził jako wolny zawodnik (po wygaśnięciu kontraktu z Wisłą Płock) i skasował niezłą sumkę za sam autograf. A rocznie zarabia 200 tysięcy euro. Gwinejczyk miał być zmiennikiem Carlitosa w ataku, ale dwa razy spóźnił się na trening, a raz, nie uprzedzając trenera, wyjechał w sprawach rodzinnych z Warszawy.
„GAZETA WYBORCZA”
Przez Włochy przelewa się fala oburzenia – mecz o superpuchar kraju zostanie rozegrany w Arabii Saudyjskiej, gdzie łamane są prawa człowieka.
Były minister sportu Luca Lotti grzmi, że już dwa miesiące temu alarmował ludzi piłki, czym grozi granie u Saudyjczyków, i teraz pozostaje mu tylko przyłączyć się do zaniepokojonych lokalizacją meczu. A Vittorio di Trapani, szef związkowców z RAI, wkleił na Twitterze fragment regulaminu sprzedaży biletów i zapytał, czy liga włoska nie wstydzi się akceptować istnienia sektorów „zarezerwowanych wyłącznie dla mężczyzn”.
fot. FotoPyk
