Redakcyjny OS. Do czternastu razy sztuka!

Anglicy po raz pierwszy wygrywają serię rzutów karnych na mistrzostwach świata, Szwedzi pokonują Szwajcarów po trzydziestu latach przerwy. I to w tak ważnym momencie. Dzisiejszy dzień obrodził w kilka ciekawostek, z którymi możecie zapoznać się poniżej.

14 – Emil Forsberg ładował, ładował, aż w końcu załadował. Cóż, grunt to cierpliwość i do 14 razy sztuka. I to jaka sztuka – na wagę ćwierćfinału. Nikt inny nie podjął jednak tylu nieskutecznych prób, zanim w końcu wbił upragnioną bramkę.

50 – Tyle meczów rozegrali już Szwedzi w historii MŚ. Są obecnie na drugim miejscu pod względem liczby występów na mistrzostwach – za Meksykanami z 57 spotkaniami – wśród drużyn, które nigdy ich nie wygrały.

30 – Tyle lat Szwedzi czekali na wygraną z Helwetami w spotkaniu, które nie było sparingiem.

47 – na pierwszy rzut oka w tym właśnie rzędzie wylądowała piłka po strzale Albina Ekdala z pierwszej połowy. Aajjjjezussssmarrriaaa, jak on to schrzanił!

28 – Yerry Mina to pierwszy obrońca od 28 lat, który na jednym turnieju strzelił trzy gole

2 – Strzelec bramki w doliczonym czasie gry jest także drugim najlepszym strzelcem Kolumbii w historii mundiali. Tylko James zapakował więcej bramek.

1 – Anglicy po raz pierwszy wygrali konkurs rzutów karnych na mistrzostwach świata.

3 – Lecimy dalej z wątkiem Miny. Zdobył trzy bramki głową na jednym turnieju. Przyznajcie sami – wielkie osiągnięcie i szkoda, że nie będzie mu dane go śrubować. Co ciekawe, więcej goli głową strzelił w 2002 roku Miroslav Klose (5).

29 – Jordan Henderson, dodając mecz z Kolumbią, nie przegrał żadnego ze swoich 29 ostatnich występów w reprezentacji. Jest to najdłuższa seria w historii reprezentacji Anglii, która jednak dziś – za sprawą przestrzelonego karnego gracza Liverpoolu – mogła pożegnać się z turniejem. Upiekło mu się.

10 – Na tyle, w skali od 1 do 10, będą wkurzeni fani reprezentacji Anglii, gdy okaże się, że ta nie awansuje do półfinału. Szwecja do maksimum wykorzystuje swoje atuty, ale jeśli Synowie Albionu naprawdę poważnie myślą o mistrzostwie świata, takich rywali mają obowiązek przechodzić.