Reklama

Redakcyjny OS: seria rzutów karnych

redakcja

Autor:redakcja

16 czerwca 2018, 23:32 • 3 min czytania 9 komentarzy

Nasz kolejny redakcyjny OS został zdominowany przez rzuty karne. Trzeciego dnia mundialu sędziowie na wapno wskazywali bowiem nad wyraz często, co oczywiście nie mogło nam umknąć. Korzystajcie więc ze wszystko, co zebraliśmy specjalnie dla was wspólnie z naszymi kumplami z Orlenu. W końcu zawsze to fajnie wiedzieć trochę więcej niż reszta towarzystwa i kilka razy błysnąć, siedząc przy kuflu piwa. 

Redakcyjny OS: seria rzutów karnych

2 – Kibice śledzący rosyjski mundial widzieli dokładnie o tyle obronionych/przestrzelonych rzutów karnych więcej niż podczas czempionatu w Brazylii przed czterema laty

4 – Jak na jeden dzień podyktowano wyjątkowo dużo rzutów karnych. W historii Mistrzostw Świata tylko raz zdarzyło się, że w sędziowie częściej wskazywali na wapno. 24 czerwca 1998 roku sędziowie podyktowali aż sześć jedenastek.

04:07 – Dokładnie tyle minut i sekund dzieliło dwa rzuty karne podyktowane w meczu Francja-Australia. W historii Mistrzostw Świata nie zdarzyło się wcześniej, aby różnica między jedenastkami była tak niewielka.

7 – W swoim pierwszym meczu na mundialu Leo Messi oddał dokładnie tyle strzałów więcej od Cristiano Ronaldo. Różnica? Portugalczyk do siatki trafił aż trzykrotnie, a gwiazdor reprezentacji Argentyny ani razu. W korespondencyjnym pojedynku górą był więc CR7. I to zdecydowanie.

Reklama

13 – Od 1996 roku tylko raz zdarzyło się, że ktoś oddał więcej strzałów niż Leo Messi z Islandią i nie strzelił bramki. W 1966 roku Luigi Riva bezskutecznie na bramkę rywali uderzał aż trzynastokrotnie. Czyli o dwa razy więcej niż dzisiaj Leo.

19 i pół – Choć Kylian Mbappe w poważnej piłce funkcjonuje od niedawna, zdążył pobić już kilka rekordów. Dla przypomnienia idzie to mniej więcej tak:

– Najmłodszy zawodnik historii LM, który strzelił 5 goli
– Najmłodszy zawodnik, który strzelił gole w obu meczach ćwierćfinałowych LM.
– Jest pierwszym zawodnikiem w historii LM, który strzelił gole w swoich czterech pierwszych meczach fazy pucharowej.

W meczu z Autralią napastnik Monaco ustanowił kolejny – został najmłodszym Francuzem, któremu udało się zagrać w barwach reprezentacji na wielkim turnieju. Dokonał tego mają 19 i pół roku.

1930 – Skoro już jesteśmy przy francuskiej młodzieży – średnia wieku wyjściowej jedenastki Le Bleus na mecz z Australią wyniosła 24, 6 i była najniższa od 1930 roku, czyli od pierwszego w historii mundialu. Wówczas średnia wynosiła 23 lata i 11 miesięcy.

23 – Nieprawdopodobnego pecha ma Angel Di Maria. Gość odkąd jeździ na Mistrzostwa Świata wykreował kolegom z reprezentacji Argentyny aż 23 sytuacje bramkowe i nie zaliczył przy tym ani jednej asysty. Biorąc pod uwagę, że w większości z nich udział brali naprawdę konkretni napastnicy, piłkarz PSG ma prawo czuć się okradziony.

Reklama

17 – Tyle strzałów na duńską bramkę oddała reprezentacja Peru. Na strzelenie chociażby jednej bramki okazało się to jednak za mało. Porządny trening strzelecki powinien być na wagę złota. Swoją drogą, podobne ćwiczenia przydałyby się też Argentyńczykom, którzy na bramkę rywali strzelali dziś 27 razy i tylko raz w należyty sposób.

0 – W spotkaniu pomiędzy Chorwacją i Nigerią oddano zabójczą liczbę strzałów w pierwszej połowie. Jedno trafienie samobójcze i tyle, żadnego celnego strzału. Podobnie działo się cztery lata temu, również z udziałem Chorwacji, która mierzyła się z Meksykiem. Tam też do przerwy nie uświadczyliśmy ani jednego celnego uderzenia.

6 – Nigeryjczycy sami prosili się o klęskę. Samobój samobójem, ale warto zwrócić uwagę na fakt, że przegrywali każdy mecz na mundialu, w którym jako pierwsi tracili bramkę. Taka sytuacja miała miejsce sześć razy.

Fot. Newspix.pl

Najnowsze

EURO 2024

Boniek: Jechanie z nastawieniem, że niczego nie zdziałamy, to strata czasu

Antoni Figlewicz
1
Boniek: Jechanie z nastawieniem, że niczego nie zdziałamy, to strata czasu
Piłka nożna

Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Szymon Piórek
13
Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Komentarze

9 komentarzy

Loading...