Reklama

Pomóżmy Mateuszowi Jedynakowi stanąć na nogi

redakcja

Autor:redakcja

14 kwietnia 2018, 12:08 • 1 min czytania 2 komentarze

Wiecie, jak to jest, gdy będąc dopiero u progu dorosłego życia sypią się wszystkie wasze plany? Gdy musicie kompletnie przeorganizować swoje priorytety? Jeśli nie macie o tym pojęcia, to macie niesamowite szczęście. Szczęście, którego nie miał Mateusz Jedynak, bramkarz Siarki Tarnobrzeg.

Pomóżmy Mateuszowi Jedynakowi stanąć na nogi

Feralnego dnia Mateusz wcale nie zaczął źle. Wręcz przeciwnie. Wraz ze swoim zespołem wygrał turniej i zadowolony wrócił do domu. Wychodząc na balkon potknął się i przeleciał przez barierkę. Spadł z wysokości czwartego piętra. Złamał przednią część odcinka l4 i l5 kręgosłupa, a także lewe i prawe podudzie.

Jedyną szansą powrotu do normalnego funkcjonowania – a może i wyjścia jeszcze kiedyś na zieloną murawę – jest żmudna rehabilitacja warta około 25-30 tysięcy złotych. Czyli pieniędzy, jakich Mateusz sam nie będzie w stanie zebrać.

Dlatego też zorganizowano zbiórkę na ten cel, koszulki z autografami przekazali na aukcję między innymi piłkarze ROW-u Rybnik, Pogoni Siedlce czy Polonii Bytom (aukcje znajdziecie TUTAJ – KLIK!). Mateusza można wspierać też bezpośrednio, poprzez przelew na konto: 32 1050 1070 0091 3208 0541.

30581515_2066827780026604_2331953064593850368_o

Reklama

W imieniu Mateusza dziękujemy za każdą pomoc w jego dojściu do zdrowia.

fot. Facebook Mateusza

Najnowsze

Komentarze

2 komentarze

Loading...