Reklama

Przyjęcie, obrót ze strzałem i gol – Amica Wronki eliminuje FK Ventspils

redakcja

Autor:redakcja

06 lipca 2017, 09:01 • 1 min czytania 7 komentarzy

W sezonie 2004/05 ekipa z Wronek wypadła najlepiej spośród polskich zespołów – jako jedyny klub znaleźli się w fazie grupowej. Fakt, zebrali tam baty od każdego, ale ani Wisła Kraków, ani Legia nie potrafiły powtórzyć osiągów Amiki z tamtej jesieni. Od „Kuchenek” zresztą też niczego wielkiego nie oczekiwaliśmy – jeśli z ogromnym trudem wyeliminowali łotewską drużynę, to nie wypadało sądzić, że potem pokonają Auxerre czy AZ Alkmaar. Dzisiaj przypomnimy trafienie Jacka Dembińskiego, który dał Amice awans do fazy grupowej.

Przyjęcie, obrót ze strzałem i gol – Amica Wronki eliminuje FK Ventspils

Po remisie na łotewskiej ziemi, wszyscy byliśmy dobrej myśli, ale przez niemal całą pierwszą połowę rewanżowego meczu Amica nie miała pomysłu jak zrobić wynik gwarantujący jej awans. Łotysze bronili się mądrze a scenariusz „eurowpierdol” wcale nie był niemożliwy. Dopiero w ostatniej minucie przed przerwą show zaczął Jacek Dembiński. Dostał podanie, świetnie sobie przyjął, zarazem obracając się w stronę bramki Denissa Romanovsa, po czym uderzył. Futbolówka odbiła się jeszcze od jednego z defensorów i trafiła za kołnierz łotewskiego golkipera. Wynik 1-0 utrzymał się do końca i Amica mogła się cieszyć z awansu. Więcej okazji do świętowania w tamtym sezonie w Europie już jednak nie miała.

Gol Dembińskiego od 9:05:

Najnowsze

Ekstraklasa

Podolski potwierdził, że ktoś nasłał na niego policję. „To znaczy, że się mnie boją”

Patryk Fabisiak
0
Podolski potwierdził, że ktoś nasłał na niego policję. „To znaczy, że się mnie boją”
Ekstraklasa

Vusković, czyli pieniądze w piłce nie grają [KOZACY I BADZIEWIACY]

Jakub Białek
0
Vusković, czyli pieniądze w piłce nie grają [KOZACY I BADZIEWIACY]

Komentarze

7 komentarzy

Loading...