Reklama

Z cyklu transfery nieoczywiste: Grzelak podpisał kontrakt z Heart of Midlothian

redakcja

Autor:redakcja

15 czerwca 2017, 15:59 • 2 min czytania 28 komentarzy

Rafał Grzelak dołączy do grającego w piątym zespole ligi szkockiej Krystiana Nowaka. Jakkolwiek absurdalnie brzmi ta informacja – to prawda. Obrońca Korony jutro ma podpisać kontrakt z Heart of Midlothian.

Z cyklu transfery nieoczywiste: Grzelak podpisał kontrakt z Heart of Midlothian

Może nie zapamiętaliśmy Grzelaka jako – ha! – wirtuoza, może i na liście kandydatów do wyjazdu z polskiej ligi zajmował pozycję 250, ale jedno trzeba mu oddać – jeśli widzielibyśmy go w jakiejkolwiek zachodniej lidze, to… wyłącznie w szkockiej. Wydaje się, że będzie się czuł tam jak u siebie na kanapie. Rzadko będzie miał piłkę przy nodze (z korzyścią dla niego), często będzie za to wchodził w pojedynki, robił wślizgi, walczył do upadku i oddawał serducho na boisku (czyli to, do czego jest stworzony). Nie bez znaczenia dla nowego pracodawcy może być też wszechstronność Grzelaka, który może grać i na środku obrony, i na lewej, i na defensywnym pomocniku. Wszędzie tam, gdzie można siekać, rąbać, wycinać i uprzykrzać życie rywalom. A okazji ku temu w Szkocji nie zabraknie.

Ten transfer to duże zaskoczenie i naprawdę dobra robota agencji INNfootball. A przy okazji sygnał, że w Koronie Kielce nie dzieje się najlepiej, skoro uciekają z niej nawet tacy piłkarze jak mający w niej mocną pozycję Grzelak. Jednocześnie zastanawiamy się, co jest nie tak z klubem Heart of Midlothian. Bo jeśli w dwa lata sięgają po Krystiana Nowaka i Rafała Grzelaka a grę ofensywną reżyseruje znany z Lecha Arnaud Djoum – coś musi. Oczyma wyobraźni widzimy jak Łukasz Tymiński zaciera ręce w oczekiwaniu na kolejne ruchy Szkotów.

AKTUALIZACJA

Sprawy potoczyły się jednak szybciej niż można było zakładać. Rafał Grzelak podpisał już dwuletni kontrakt z nowym klubem.

Reklama

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Anglia

Arsenal pokazał, na czym polega futbol, a Chelsea udowodniła, czemu jest poza pucharami

Bartek Wylęgała
2
Arsenal pokazał, na czym polega futbol, a Chelsea udowodniła, czemu jest poza pucharami
1 liga

Jeśli oglądaliście mecz tylko w ostatnich minutach, to nic nie straciliście

Piotr Rzepecki
5
Jeśli oglądaliście mecz tylko w ostatnich minutach, to nic nie straciliście

Komentarze

28 komentarzy

Loading...