Reklama

Kevin Prince Boateng prawie rozrywa siatkę

redakcja

Autor:redakcja

07 marca 2017, 09:22 • 1 min czytania 2 komentarze

Technika, mocne uderzenie, fantazja – to główne cechy Kevina Prince’a Boatenga. Pamiętamy go z czasów gry w Milanie, gdy eksplodował jego talent i stał się jedną z kluczowych postaci tamtego okresu Rossonerich. Dzisiaj przypomnimy jego gola, gdy mieszkał w stolicy Lombardii.

Kevin Prince Boateng prawie rozrywa siatkę

Bramka była fantastyczna. Kolega z drużyny wycofał piłkę Kevinowi na strzał, a ten uderzył na tyle mocno, że bramkarz się nawet nie ruszył. Przez chwilę nawet mieliśmy wrażenie, że futbolówka lecąca do bramki, rozerwie siatkę. Oj, miał facet możliwości na lepszą ekipę w Hiszpanii niż Las Palmas. Jednak takie historie jak te z Tottenhamu, musiały się na nim odbić. – W czasach gry w Tottenhamie przesadzałem. Był moment, gdy dzień w dzień imprezowałem do szóstej nad ranem, byłem notorycznie opuchnięty od alkoholu i niezdrowego jedzenia. Ważyłem jakieś 95 kilogramów. W międzyczasie na moje konto cały czas spływały pokaźne pensje, więc nie widziałem nic złego w tym, że inwestuję w kolejne auta, zostawiam kasę w klubach, wydaję na dziewczyny – wspomina.

[0:53]

Najnowsze

Ekstraklasa

Kibice Radomiaka przywitali piłkarzy po przegranych derbach. „Mamy dość”

Szymon Janczyk
2
Kibice Radomiaka przywitali piłkarzy po przegranych derbach. „Mamy dość”
1 liga

Comeback Wisły Kraków! Z 0:2 na 3:2 ze Zniczem Pruszków

Bartosz Lodko
5
Comeback Wisły Kraków! Z 0:2 na 3:2 ze Zniczem Pruszków
Anglia

Kluby z niższych lig sprzeciwiają się zmianom w FA Cup

Bartosz Lodko
4
Kluby z niższych lig sprzeciwiają się zmianom w FA Cup

Komentarze

2 komentarze

Loading...