Reklama

Mistrz „longshotów“ – Fredy Guarin we własnej osobie

redakcja

Autor:redakcja

08 grudnia 2016, 11:02 • 1 min czytania 0 komentarzy

Kolejny fantastyczny wynalazek FC Porto, którego charakteryzowała szczególnie jedna rzecz – gdy już znalazł się na dwudziestym metrze z piłką przy nodze, nie wahał się skorzystać z tego, czym natura obdarzyła go bardzo hojnie. Z „młotka”, o którym w momencie przypominanego dziś trafienia wiedzieli już aż za dobrze bramkarze w lidze NOS, a później mieli się przekonać ci w Serie A oraz obecnie – Chińczycy.

Mistrz „longshotów“ – Fredy Guarin we własnej osobie

„Smoki“ grają w lidze z Maritimo więc faworyt nasuwa się sam. Po trzydziestu minutach gry, gdy na tablicy utrzymuje się bezbramkowy remis, piłka trafia na trzydziesty piąty metr od bramki. Guarin, nie zastanawiając się szczególnie długo, szykuje się do strzału. Uderza a piłka jak zaczarowana wpada w okienko. Tak precyzyjnie, tak pięknie, że aż sam Kolumbijczyk złapał się za głowę.

Najnowsze

Ekstraklasa

Wiceprezes ŁKS zapowiada rewolucję kadrową: Będziemy musieli zastąpić 13 zawodników

Szymon Piórek
1
Wiceprezes ŁKS zapowiada rewolucję kadrową: Będziemy musieli zastąpić 13 zawodników

Komentarze

0 komentarzy

Loading...