Reklama

Całkiem miękkie lądowanie byłych gwiazd Ekstraklasy

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

27 października 2016, 20:33 • 4 min czytania 0 komentarzy

Bramkarz, środkowy pomocnik, skrzydłowy, napastnik. Litwin, Czech, Haitańczyk, Hiszpan. Sporo ich dzieli, a łączy to, że jeszcze kilka miesięcy temu byli gwiazdami Ekstraklasy. Nie wyjechali z niej po to, by grać w topowych klubach, wyjechali, by zarobić trochę lepiej niż u nas. Z lekkim niepokojem postanowiliśmy sprawdzić, co słychać u Emilijusa Zubasa, Kamila Vacka, Wilde’a-Donalda Guerriera i Airama Cabrery. 

Całkiem miękkie lądowanie byłych gwiazd Ekstraklasy

Dlaczego z niepokojem? No bo pewnie doskonale wiecie, jak to w takich przypadkach bywa. Nierzadko okazuje się, że gość, który wymiatał u nas, później w nawet nie do końca poważnej lidze dostaje odcisków od siedzenia na dupie. A tamtejsi zachodzą w głowę: czym, do cholery, w tej Polsce się tak zachwycali? Idealny przykład to Semir Stilić. Zobaczmy, czy któryś z wyżej wymienionych już poszedł w jego w ślady.

EMILIJUS ZUBAS (Bnei Yehuda)

Bilans ligowy w zeszłym sezonie: 34 mecze, 8 czystych kont, 52 wpuszczone bramki
Bilans ligowy w nowym klubie: 7 meczów, 1 czyste konto, 12 wpuszczonych bramek

Do Izraela nie trafił bezpośrednio z Podbeskidzia Bielsko-Biała, został tam wypożyczony z cypryjskiego Apollonu Limassol. Bnei Yehuda to ósmy zespół poprzedniego sezonu tamtejszej ligi, w tym powtórzenie tego wyczynu trzeba będzie rozpatrywać w kategoriach sukcesu. Jak na razie jest źle – drużyna Litwina wygrała tylko jeden z siedmiu meczów, jest przedostatnia. Jeśli chodzi o samego Zubasa, to… niemały szok i podobnych rozmiarów niedowierzanie – jednak jest średnia liga poza Polską, w której może grać regularnie. Przypomnijmy sobie, jak bywało z tym w przeszłości:

Reklama

AEK Larnaka – 0 minut przez rundę,
Viborg FF – 90 minut przez rundę.

Patrząc pod tym kątem, już jest siedem razy lepiej. Przed sezonem z drużyny odeszli obaj bramkarze, którzy stawali między słupkami w zeszłym roku, Litwin i jego konkurent, Nikita Khaikin (były trzeci bramkarz Kubania Krasnodar) startowali więc z podobnej pozycji. Konkurencja niezbyt mocna, Zubas wygrał rywalizację. Poza tym, po staremu. Okazji do wykazania się ma znacznie więcej, niż potrzeba i z reguły nie zawodzi.

KAMIL VACEK (Maccabi Hajfa)

Bilans w zeszłym sezonie: 33 mecze, 5 goli, 7 asyst
Bilans w nowym klubie: 7 meczów, 0 goli, 1 asysta

Na pozostanie w Sparcie Praga szanse miał mniej więcej takie jak Michał Przybyła na koronę króla strzelców Ekstraklasy, więc tak jak Zubas trafił do Izraela. Maccabi to jednak klub z innej półki niż drużyna Litwina, oczywiście z wyższej, choć porażka z Nomme Kalju (jeszcze bez Czecha) w kwalifikacjach Ligi Europy może mówić coś innego. Lepsza wiadomość jest taka, że od Vacka trener Rene Meulensteen zaczyna ustalanie składu. Były piłkarz Piasta Gliwice gra wszystko od deski do deski. Ostatnio zaliczył pierwszą asystę. Niby nic wielkiego (na video od 3:40), ale po pierwsze w meczu z najmocniejszą drużyną w Izraelu, Maccabi Tel Awiw, a po drugie, liczb Vackowi brakowało.

Reklama

Wielkiej konkurencji w Maccabi nie ma, ale z drugiej strony – niedawno to właśnie z tego klubu odpalony został Ludovic Obraniak.

WILDE-DONALD GUERRIER (Alanyaspor)

Bilans w zeszłym sezonie: 22 mecze, 7 goli, 1 asysta
Bilans w nowym klubie: 7 meczów, 3 gole, 0 asyst

Jeśli uważacie, że nazywanie Haitańczyka gwiazdą Ekstraklasy to nadużycie, no to OK, nie zamierzamy się kłócić. Nie zmieni to jednak faktu, że był – nazwijmy to – charakterystyczny, a i piłkarsko, gdy dopisywało zdrowie, naprawdę dawał radę. W Turcji też daje. Szatnię dzieli m.in. z Vagnerem Love, ale słynny Brazylijczyk może mu tylko pozazdrościć skuteczności. Były snajper CSKA Moskwa wciąż czeka na pierwszego gola w tym sezonie, Guerrier z trzema bramkami na koncie jest najlepszym strzelcem drużyny i ósmym w całej lidze (oczywiście ex aequo z kilkoma innymi zawodnikami, prowadzi Abdou Razack Traore z sześcioma golami). Co istotne, Guerrier strzelał w obu meczach, które Alanyaspor ostatecznie wygrał, a wszystko wskazuje na to, że to drużyna, która będzie walczyła o utrzymanie, więc każdy punkt jest tam na wagę złota. Co nieistotne, celebrowanie bramek „na Cristiano Ronaldo” chyba już odeszło do lamusa.

Haitańczyk opuścił do tej pory tylko jeden mecz, ze względu na uraz. Borussia Dortmund, która jak twierdził sam Guerrier, miała być zainteresowana jego usługami, to to nie jest, ale też jest nie najgorzej.

AIRAM CABRERA (Anorthosis Famagusta)

Bilans w zeszłym sezonie: 28 meczów, 16 goli, 2 asysty
Bilans w nowym klubie: 7 meczów, 3 gole, 2 asysty

Wicekról strzelców poprzedniego sezonu Ekstraklasy pewnie liczył, że po udanym okresie w Polsce trafi mu się coś lepszego niż kontrakt w cypryjskim średniaku, który miewa problemy z płynnością finansową. Już po podpisaniu umowy z Anorthosisem nagle zatęsknił za Kielcami, ale nie udało się tego odkręcić. Na wyspie Afrodyty może czuć się prawie jak w domu – w drużynie na co dzień gra więcej Hiszpanów niż Cypryjczyków. W debiucie jako rezerwowy strzelił zwycięską bramkę z Arisem Limassol, w drugim meczu po wejściu z ławki zanotował ważną asystę, więc stał się piłkarzem pierwszego składu. Najlepsze spotkanie rozegrał w ostatniej kolejce, w meczu z Ermis strzelił gola i wywalczył rzut karny, jego zespół zremisował 2-2. Nie udało mu się uratować innego rodaka, trenera Antonio Puche, ale u nowego szkoleniowca (przez chwilę mówiło się, że jego trenerem może zostać Maciej Skorża, ostatecznie zatrudniony został Ronny Levy) też powinien mieć miejsce w składzie.

Najnowsze

Anglia

Arsenal pokazał, na czym polega futbol, a Chelsea udowodniła, czemu jest poza pucharami

Bartek Wylęgała
2
Arsenal pokazał, na czym polega futbol, a Chelsea udowodniła, czemu jest poza pucharami
1 liga

Jeśli oglądaliście mecz tylko w ostatnich minutach, to nic nie straciliście

Piotr Rzepecki
5
Jeśli oglądaliście mecz tylko w ostatnich minutach, to nic nie straciliście

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Media: Ramirezowi nic nie zagraża. Badania nie wykazały żadnych anomalii

Piotr Rzepecki
5
Media: Ramirezowi nic nie zagraża. Badania nie wykazały żadnych anomalii

Komentarze

0 komentarzy

Loading...