Reklama

Nie możesz zrzec się pensji? Wydaj ją na chore dzieciaki – piękny gest Rafaela

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

19 października 2016, 16:12 • 2 min czytania 0 komentarzy

Zawód piłkarza jest o tyle specyficzny, że niezależnie od tego, ile – i czy w ogóle – grasz, zawsze możesz liczyć na sowite wynagrodzenie, jeśli tylko załapałeś się na przyzwoity poziom. Tyczy się to rzecz jasna także zawodników, którzy występować nie mogą z powodów zdrowotnych. W końcu w zdecydowanej większości przypadków to nie wina gracza, że doznaje kontuzji. Pieniądze tak czy owak należą się jak psu buda. Nie wszyscy wykazują się jednak podobnym myśleniem, a najlepszym tego przykładem jest Rafael da Silva.

Nie możesz zrzec się pensji? Wydaj ją na chore dzieciaki – piękny gest Rafaela

Gdy w we wrześniu zeszłego roku obrońca Lyonu tuż po transferze z United doznał urazu, który ostatecznie wykluczył go z gry w 12 spotkaniach, poczuł się on bowiem w moralnym obowiązku powędrować do prezesa i wprost zakomunikować mu, że skoro jest niezdolny do pomocy kolegom na boisku, to nie powinien za ten czas pobierać pensji.

Podobny zabieg z prawnego punktu widzenia był jednak niedozwolony. Rafael przysiadł więc na chwilę, intensywnie zaczął się zastanawiać, co z tym fantem począć, aż w końcu wymyślił. Koniec końców zarobione w tym czasie pieniądze postanowił po cichu przeznaczyć na rzecz klubowej fundacji. Zrobił to zresztą na tyle dyskretnie, że dopiero teraz, po ponad roku, wyszło na jaw, w co zostały one zainwestowane.

Nie wiemy, czy pomysł należał do samego zawodnika czy też ktoś w pewnym momencie szturchnął go w ramię i szepnął mu do ucha stosowną podpowiedź, jednak trzeba przyznać, że kasę tę wydano w naprawdę kreatywny sposób. Klub za wypłatę Rafaela zaopatrzył bowiem jeden ze szpitali w Lyonie w robota, który umożliwia kibicującym Olympique’owi ciężko chorym dzieciakom bez wychodzenia ze szpitala poznać klub w sposób, w jaki okazję poznać ma go mało kto, a już na pewno nie przeciętny fan.

Dzięki maszynie dzieci mogą rozmawiać ze swoimi idolami, poznawać miejsca, do których dostęp jest na ogół zarezerwowany dla pracowników klubu czy piłkarzy, a także – przede wszystkim – mogą choć na chwilę się uśmiechnąć, co w walce o życie jest przecież niezwykle istotne. Co tu dużo gadać – po prostu szacun. Zobaczcie zresztą sami:

Jasne, Rafael na podobnym posunięciu nie zbiedniał, jednak trzeba powiedzieć sobie jasno, że – po pierwsze – chęć zrzeknięcia się pensji podczas leczenia to w świecie futbolu wciąż coś niezwykle rzadko spotykanego, po drugie zaś – większość zawodników po usłyszeniu, że tego typu zabieg jest nielegalny, pewnie machnęłaby ręką, najzwyczajniej w świecie powiedziała sobie pod nosem „no trudno, chciałem dobrze” i wróciła do swoich sprawunków. A tutaj proszę, okazuje się, że jednak chcieć naprawdę znaczy móc.

Reklama

Najnowsze

Francja

Anglia

Cardiff City wyceniło straty po śmierci Emiliano Sali. Domagają się 120 milionów euro

Arek Dobruchowski
17
Cardiff City wyceniło straty po śmierci Emiliano Sali. Domagają się 120 milionów euro
Francja

Niewiarygodny pościg Lyonu! Z 1:3 do 4:3 w 16. doliczonej minucie! [WIDEO]

Piotr Rzepecki
1
Niewiarygodny pościg Lyonu! Z 1:3 do 4:3 w 16. doliczonej minucie! [WIDEO]
Francja

L’Equipe publikuje reportaż o występkach Neymara w PSG. Pijaństwo i bijatyki

Bartek Wylęgała
5
L’Equipe publikuje reportaż o występkach Neymara w PSG. Pijaństwo i bijatyki

Komentarze

0 komentarzy

Loading...