Charakterystyczna „kaszanka” w tle, „ładny jingiel” między kolejnymi migawkami z meczów i naturalnie uniesiony głos jednego z najlepszych komentatorów w Polsce. Najbardziej rozpoznawalna marka w Polsce poza Lidlem wypuszcza kolejny potężny materiał – na YouTube wjechał właśnie czternasty odcinek „Ósmej Ligi Mistrzów”. Szersze rekomendacje nie są potrzebne.
– Nie chcemy być, kurwa, wulgarni, ale początek sezonu w wykonaniu Farmacji Tarchomin był lepszy, niż seks z dwiema kobietami. Pierwszą bramkę zawodnicy polskiego Bayeru Leverkusen stracili bowiem dopiero w czwartej minucie.
