Reklama

Jacek Cieloch: Boniek ma u mnie czerwoną kartkę. Wolałem Latę!

redakcja

Autor:redakcja

23 maja 2016, 20:41 • 2 min czytania 0 komentarzy

Jesteśmy świeżo po Wielkiej Gali Weszło. Emocje jeszcze nie opadły, biała właśnie wjeżdża na stół, za chwilę wszystkich zgromadzonych pochłonie wyniszczający melanż. Mimo to udało nam się dorwać jednego z najbardziej wyczekiwanych gości, laureata plebiscytu im. podszywek Staszka Levy’ego, Jacka Cielocha! Weszło rozmawia z panem Jackiem tuż po gali! 

Jacek Cieloch: Boniek ma u mnie czerwoną kartkę. Wolałem Latę!

Jak się czuje świeżo upieczony najlepszy komentator portalu Weszło?

W ogóle się nim nie czuję. Bardzo panu dziękuję za to wyróżnienie!

To czytelnicy pana wybrali!

Czytelnicy… Bardzo mi miło!

Reklama

Jak pan świętuje dzisiejszą galę?

Jestem zaskoczony, w ogóle nie świętuję!

Panie Jacku, w takim razie porozmawiajmy o pana komentarzach, bo to one są sprawcami całego zamieszania. Proszę powiedzieć, skąd zamiłowanie do Piotra Grzelczaka? W każdym tekście podkreśla pan swoje przywiązanie do tego piłkarza.

Lubię uczciwych, mądrych ludzi, Piotr taką osobą bez wątpienia jest, dlatego wzbudza moją sympatię. Myślę, że właśnie dlatego tak go lubię.

Na naszej gali Piotr podarował panu swoją koszulkę i dziękował za wsparcie na dobre i na złe.

Bardzo miły gest. Bardzo Piotrowi dziękuję.

Reklama

Kolejny kultowy komentarz, który przewija się pod tekstami weszło to „jeb PZPN”. Co się panu nie podoba w tym PZPN-ie? Często pan o tym pisze, rzadko rozwija.

Ja właściwie jestem tak spokojnym człowiekiem, że nic nie chcę od nikogo. Tym bardziej od PZPN-u (śmiech). Bardziej podobał mi się pan Grzegorz Lato jako prezes PZPN-u. Te działania bardziej odpowiadały duchowi sportu i tego, co ja czuję. Co do pana Bońka… Piłkarzem był jakim był, każdy wie. Działania pana Bońka mi nie odpowiadają. Teraz nie będę tego wyjaśniał, ale nie zgadzam się z tym, co proponuje.

Czyli Zbigniew Boniek może się czuć, jakby zobaczył właśnie żółtą kartkę?

Bardziej czerwoną!

W komentarzach nawołuje pan ostatnio do bojkotu Unii Europejskiej, mówi pan o faszystach, nazistach. Widać, że jest pan zaangażowany politycznie.

Myślę, że każdy Polak jest też politykiem, zajmuje się nią tak jak wszyscy.

To tak na koniec – proszę powiedzieć, czym się pan zajmuje w życiu? Dlaczego Weszło? Dlaczego Ekstraklasa? Czytelnicy są ciekawi.

Choruję, mam rentę chorobową. Odpoczywam. Mam troszeczkę wolnego czasu, interesuję się piłką nożną, dlatego zaglądam na wasz portal.

Jak pan dalej świętuje galę?

Będę oglądał teraz „M jak miłość”. Jestem fanem tego serialu. Jestem bardzo głupi, że go oglądam!

W takim razie szampańskiej zabawy do białego rana!

Dziękuję!

Fot. Facebook

Najnowsze

Ekstraklasa

Daniel Szczepan: Pracowałem na kopalni. Myślałem, by się poddać i rzucić piłkę [WYWIAD]

Jakub Radomski
0
Daniel Szczepan: Pracowałem na kopalni. Myślałem, by się poddać i rzucić piłkę [WYWIAD]
Polecane

Majchrzak: Udowodniłem, że jestem niewinny. Nie należy mi się łatka dopingowicza

Sebastian Warzecha
1
Majchrzak: Udowodniłem, że jestem niewinny. Nie należy mi się łatka dopingowicza

Komentarze

0 komentarzy

Loading...