Reklama

Barwy zobowiązują. Korona i Jaga wśród najostrzej grających ekip ostatnich lat

redakcja

Autor:redakcja

06 stycznia 2016, 13:46 • 3 min czytania 0 komentarzy

Pamiętacie „Bandę Świrów”? Paczkę stworzoną w Kielcach, która w żadnym spotkaniu nie odstawiała nogi? Grupę zawodników, która swoją zadziornością i agresywnym stylem gry wzbudziła sympatię wielu kibiców nie tylko w województwie świętokrzyskim, ale i w całej Polsce? Dlaczego o nich przypominamy, skoro nie ma tam już ani generała Ojrzyński, ani jego podopiecznych w postaci Korzyma czy Kuzery? Ano dlatego, że echa tamtej ekipy słychać aż do dziś. Choćby przy okazji tworzenia zestawienia najagresywniej i najczyściej grających drużyn Ekstraklasy ostatnich lat. Tak, postanowiliśmy sprawdzić, które zespoły zdobywają najwięcej, a której najmniej upomnień od sędziów w ostatnim czasie.

Barwy zobowiązują. Korona i Jaga wśród najostrzej grających ekip ostatnich lat

Wygadaliśmy się, że w rankingu najczyściej grających nieszczególnie wysoko znajdzie się kielecka Korona, ale tego domyśliłyby się nawet czterolatki z pierwszego lepszego przedszkola. Na którym są miejscu? To także nie będzie niespodzianką – na ostatnim. Jednak pozostałe lokaty to już większe zaskoczenia. Ale po kolei. Wzięliśmy pod uwagę zakończoną rundę jesienną sezonu 2015/2016, a także cztery pełne poprzednie odsłony rozgrywek. W zestawieniu znalazły się tylko te ekipy, które we wspomnianych latach bez przerwy grały w Ekstraklasie. Czerwoną kartkę punktowaliśmy dwa razy mocniej niż żółtą. Efekt wygląda następująco:

sYk40zp

Kto by się spodziewał, że śląskie kluby, czyli Górnik i Ruch okażą się tymi, które najrzadziej otrzymują kary w postaci kolorowych kartoników? A jednak. To nie zespoły, które wydawałoby się najlepiej grają piłką, najdłużej się przy niej utrzymują i zazwyczaj prowadzą grę, czyli Legia i Lech, mają najmniej upomnień od sędziów. Tutaj brylują znani z twardego charakteru i nieustępliwości ludzie ze Śląska, którzy jednak futbolówkę potrafią odbierać dosyć czysto. Nie zmieniło tego także przyjście do Zabrza Leszka Ojrzyńskiego, gdyż Górnicy w obecnych rozgrywkach nadal są w czołówce najrzadziej upominanych.

Kto na samym dnie? Wspomniana wcześniej Korona, a także Jagiellonia, a więc dwie drużyny, których barwy bardzo pasują do omawianego tematu. Dwójkę tę przedziela krakowska Wisła, która jako jedyna próbuje dotrzymać kroku w przewinieniach dla „złocisto-krwistych”. Warto zwrócić uwagę na aż 33 czerwa Korony. To prawie 3 razy więcej niż w tym samym czasie otrzymała Legia. Powyższy ranking obejmuje 155 ostatnich ligowych spotkań, a więc widzimy, że piłkarze reprezentujący klub z Kielc w prawie co piątym meczu grają w osłabieniu (biorąc pod uwagę, że za każdym razem dostają tylko jedną czerwoną kartkę). W tym czasie dorobili się prawie 100 żółtych kartoników więcej niż Górnik Zabrze czy Ruch Chorzów. Naprawdę sporo.

Reklama

Pozostali raczej bez niespodzianek. Lechia i Śląsk w środku stawki, Podbeskidzie tuż przed tymi najagresywniejszymi. W rankingu brakuje Cracovii, która nie została uwzględniona, gdyż w sezonie 2012/2013 grała w I lidze, jednak rok wcześniej, gdy spadała z Ekstraklasy zdobyła aż 102 żółte, a także 9 czerwonych kartek w jednych rozgrywkach, a to jest wynik, którego nie powstydziłaby się nawet „Banda Świrów”.

Czy w takiej klasyfikacji Korona będzie zamykać tabelę także w kolejnych latach? Trudno powiedzieć, ale wydaje się, że czasy najbrutalniejszej gry już minęły i powoli granica pomiędzy „Scyzorykami” z Kielc a resztą ligi będzie się zacierać, gdyż tych „najtwardszych” i najbardziej pobudzonych do walki w klubie już nie ma. I dobrze, bo lubimy ekipy, które zostawiają na boisku serducho, walczą o każdy centymetr boiska – często nawet poza przepisami –  ale jeszcze bardziej podobają się nam zespoły, które kopią futbolówkę jak po sznurku, czarują techniką i powalają na kolana składnymi akcjami, dzięki czemu nie muszą już uciekać do nieczystych zagrań. Bo walka i determinacja może budzić podziw, ale na dłuższą metę jest po prostu męcząca i nieatrakcyjna.

Najnowsze

Niemcy

Nagelsmann pozostanie selekcjonerem kadry Niemiec? Rozmowy po świętach

Szymon Piórek
0
Nagelsmann pozostanie selekcjonerem kadry Niemiec? Rozmowy po świętach
EURO 2024

Jedenastka nieobecnych na Euro 2024 – po jednym z każdego kraju

AbsurDB
3
Jedenastka nieobecnych na Euro 2024 – po jednym z każdego kraju

Ekstraklasa

Komentarze

0 komentarzy

Loading...