Reklama

Przybecki się nie daje, chociaż Gecov goni z całych sił

redakcja

Autor:redakcja

01 grudnia 2015, 15:07 • 2 min czytania 0 komentarzy

Za chwilę rusza 18. kolejka Ekstraklasy, więc to chyba najlepszy moment na zaprezentowanie jednego z najmniej przyjemnych rankingów, czyli najgorszych piłkarzy według not Weszło. A to dlatego, że momentalnie nadarzy się okazja do poprawy lub – jak dla niektórych – do odbicia się od dna. A taki nagły zwrot najbardziej przydałby się liderom naszej niechlubnej klasyfikacji, czyli Miłoszowi Przybeckiemu z Pogoni oraz Marcelowi Gecovowi ze Śląska. 

Przybecki się nie daje, chociaż Gecov goni z całych sił

My jednak zaczniemy od napastników, i to tych z Korony, którzy o 18:00 zmierzą się w Chorzowie z Ruchem. Kielczanie to zdecydowanie najgorsza drużyna ligi pod względem strzelonych goli, a jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest forma piłkarzy pierwszej linii. Marcin Brosz ma dosyć nietypowy kłopot bogactwa, bo w wyjściowej jedenastce może wystawić trzeciego najgorszego napastnika ligi, Przybyłę lub zajmujących miejsca cztery-pięć Zająca i Cabrerę. Nie wiemy, jak trener Korony zamierza rozwiązać tę sytuację, ale przypomina to nam klasyczny konflikt tragiczny. Jedno jest pewne – Brosz raczej nie żałuje, że jakiś czas temu z klubu odszedł Maciej Korzym, który obecnie przewodzi najgorszym napastnikom ligi. Ale, przyznacie sami, to dosyć marne pocieszenie.

Najgorszym golkiperem ligi jest dziś Konrad Forenc z Zagłębia, ale jakimś usprawiedliwieniem może być fakt, że bramkarze są grupą prezentującą zdecydowanie najwyższy poziom. Żadnych wymówek nie może mieć już taki Mateusz Słodowy z Górnika Zabrze, który stoczył zacięte starcie o miano najgorszego obrońcy ligi ze swoim imiennikiem, Mateuszem Cichockim. Najsłabszym pomocnikiem, jak i najsłabszym piłkarzem w ogóle, jest wspomniany Miłosz Przybecki, a depczący mu po piętach Gecov musi zadowolić się przodownictwem wśród obcokrajowców. Natomiast wśród najmłodszych żółtą koszulkę lidera wciąż nosi Krystian Nowak z Podbeskidzia, w niektórych kręgach zwany Usainem.

Przypomnijmy, po każdej kolejce piłkarze otrzymują od nas noty w skali 1-10, natomiast sędziowie 1-6. Z kolei w zestawieniu U‑21 bierzemy pod uwagę wyłącznie graczy urodzonych w 1994 roku i młodszych. Tym razem sklasyfikowaliśmy wszystkich zawodników i arbitrów, którzy zostali przez nas ocenieni przynajmniej dziewięć razy.

Reklama

Najnowsze

1 liga

Ścisk na zapleczu Ekstraklasy. Minimalne różnice między trzecim a dziewiątym zespołem

Bartek Wylęgała
1
Ścisk na zapleczu Ekstraklasy. Minimalne różnice między trzecim a dziewiątym zespołem
Anglia

Świetny Foden, szczupak De Bruyne. Lekcja futbolu na Amex Stadium

Piotr Rzepecki
0
Świetny Foden, szczupak De Bruyne. Lekcja futbolu na Amex Stadium

Komentarze

0 komentarzy

Loading...