Tym razem deal jest prosty – albo balujecie za osiem stów po zwycięstwach faworytów, albo BetClic zwraca wam zainwestowane pieniądze. O co chodzi? Naturalnie o dzisiejsze mecze eliminacji do Euro 2016, które mogą przesądzić o awansie do mistrzowskiego turnieju kilku kolejnych ekip. Wiadomo, na tapecie znajduje się przede wszystkim nasza grupa, w której my rozwalamy w pył Gibraltar (oby!), a Niemcy wraz ze Szkotami oraz Irlandczycy z Gruzinami ustalają kolejność przed dwiema ostatnimi kolejkami.
Gibraltar? Marcin Najman europejskiej piłki. Kryptonim „07 zgłoś się”, ksywa otrzymana po serii porażek 0:7 (z Irlandią, Polską i Niemcami). Stąd też typ na dziś to nie tylko zwycięstwo Polski, ale nawet – a co – zwycięstwo naszych rodaków przynajmniej sześcioma bramkami – czyli typ na Polskę (-5). Nasz partner BetClic proponuje zacząć konstruowanie kuponu właśnie od tego.
Dodajemy do tego zwycięstwa Irlandii w meczu z Gruzją. Ci drudzy zrobili nam olbrzymią przysługę ogrywając Szkotów, ale niestety – limit pomyślnych dla nas wyników raczej się wyczerpał. Irlandia wygrywała z Gruzją we wszystkich sześciu starciach tych dwóch narodów. Rok temu – dokładnie rok temu, bo siódmego września 2014 – też, a wówczas przecież rozgrywała mecz na wyjeździe. Tym razem na swoim terenie powinna bez trudu popchnąć drugiego obok Gibraltaru outsidera naszej grupy.
Kupon zamykamy kolejnym pewniakiem. Niemcy. Mistrzowie świata odzyskali fotel lidera i naprawdę nie sądzimy, by mieli odpuścić na finiszu. Szkocja wyłapała bęcki nawet od Gruzji, raczej wypisała się tym samym z gry o awans i trudno się spodziewać, by dziś w jakiś magiczny sposób odżyła neutralizując Goetzego, Bellarabiego i resztę tej niesamowitej maszynerii, która rozbiła nas w ubiegłym tygodniu.
Mamy więc trzy typy w naszej grupie, wyjaśniamy, na czym polega myk z tytułu. Osiem stów możecie wygrać stawiając 200 złotych na powyższe trzy spotkania w BetClic – SPRAWDŹCIE TUTAJ. Kurs w okolicach 4,0, a więc bardziej niż korzystny. W razie wtopy – oprócz radości, że noga powinęła się Niemcom czy Irlandczykom, bo porażki Polaków nawet nie bierzemy pod uwagę – otrzymujecie zwrot pieniędzy od naszego partnera, który natychmiast przeleje całą stawkę z powrotem na wasze konto. Jedyny warunek? Musi to być pierwszy zakład, bo właśnie do nowych graczy kierowana jest ta atrakcyjna promocja.
Moglibyśmy określić to jako sytuację „win-win”. Jeśli trzej faworyci wygrają – mnożycie swoją kasę przez cztery. Jeśli wtopią – Polska znacznie powiększa swoje szanse na bezpośredni awans na Mistrzostwa Europy we Francji. Nic tylko grać.
Zakład bez ryzyka możecie postawić W TYM MIEJSCU. Zapraszamy!
Fot. FotoPyK
