Reklama

Weszło z butami: Czerwiński podgląda Fojuta. Teraz pora na angielski

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

06 sierpnia 2015, 15:23 • 4 min czytania 0 komentarzy

Po jego odejściu z Termaliki dopiero widać, jak wiele znaczył dla tego zespołu. Obrona niecieczan jest dziś dziurawa niczym modne spodnie od blogerek. A Jakub Czerwiński? Z marszu wskoczył do składu Pogoni, fajnie uzupełnia się z Fojutem, stąd chcieliśmy pociągnąć go za język, by co nieco przedstawił się szerszej publiczności. Po meczach sprawdza swoje noty na Weszło, z kumplem z obrony trzyma się także poza boiskiem, a na podryw ruszyłby z Łukaszem Zwolińskim.

Weszło z butami: Czerwiński podgląda Fojuta. Teraz pora na angielski

Debiut w ekstraklasie. Spodziewałem się, że będzie trudniej, czy faktycznie jest ciężko?
Spodziewałem się, że będzie trudniej.

Cel na sezon 2015/2016?
Chcę rozegrać, jak najwięcej meczów, a co do drużyny, to minimum miejsce w pierwszej ósemce.

Termalica utrzyma sie, czy spadnie?
Utrzyma się. Jestem pewny, że chłopaki jeszcze zaskoczą.

Najlepszy piłkarz ekstraklasy?
Nemanja Nikolić.

Reklama

Najbardziej niedoceniany ligowiec?
Rafał Murawski. Jest liderem drużyny, a naprawdę mało się o nim mówi.

Sędzia, z którym poszedłbyś na piwo?
Tomasz Musiał.

Największy twardziel w ekstraklasie?
Jarek Fojut.

Najbardziej przereklamowany piłkarz?
Jestem jeszcze za krótko w ekstraklasie, żeby o tym mówić.

Ile masz punktów karnych na prawie jazdy?
Zero.

Ulubiony komentator?
Tomasz Smokowski i Andrzej Twarowski.

Reklama

W samochodzie Eska, TOK FM, czy audiobook?
Wybieram Eskę. Nic z własnej stajni, zawsze jeżdżę przy radiu.

Tatuaże – tak czy nie?
Tak, w przyszłości na pewno będą kolejne. Póki co na przedramieniu mam symbole religijne.

Najgłupsze pytanie od dziennikarza?
Ciężko tak mi sobie przypomnieć na poczekaniu. Było kilka. Kiedy grałem w Termalice, ktoś się nas zapytał, czy chcemy awansować do ekstraklasy. Jednak nie jestem pewny, czy był to dziennikarz.

Największy jajcarz w szatni?
Niech będą Jarek Fojut i Adaś Frączczak.

Z którym z kolegów ruszyłbyś na podryw?
Z Łukaszem Zwolińskim.

Kolega z Pogoni, który zrobi największą karierę?
Tutaj też postawię na „Zwolaka”.

Z kim dzielisz pokój na zgrupowaniach?
Z Jarkiem Fojutem, bardziej to chyba trener nas tak dobrał. Pewnie, żebyśmy na boisku rozumieli się bez słów.

Największy pantoflarz w drużynie?
Dawid Kudła, chociaż na takiego nie wygląda.

Polski idol z dzieciństwa?
Z polskich żadnego nie miałem, bardziej byłem zapatrzony w Zidane’a, czy Nedveda.

Który z kolegów napisałby najciekawszą książkę?
Jeśli niekoniecznie z Pogoni, to wymienię Kubę Biskupa.

Przeciwnik, który najbardziej dał ci się we znaki?
Nie było jeszcze takiego. Dopiero czeka mnie taki mecz.

Jakie masz plany po karierze?
Na razie niech ta kariera nabierze rozpędu.

Trener ekstraklasy, z którym chciałbyś pracować?
Chciałbym się spotkać jeszcze raz z trenerem Mandryszem oraz pracować z trenerem Skorżą.

Artykuł na twój temat, który najbardziej zapadł ci w pamięć?
Słyszałem, że ktoś mnie kiedyś opisał jako podobnego do Michała Pazdana. Pazdan to Pazdan, a Czerwiński to Czerwiński.

Ostatnia książka?
Paula Mersona „Jak nie być profesjonalnym piłkarzem”.

Ostatni film?
Trener zabrał nas niedawno do kina na „Cud z Lake Placid”.

Do you speak English?
Angielski do poprawy, do nauczenia.

Najważniejsza cecha do poprawy w grze?
Na pewno muszę pracować nad wyprowadzeniem piłki.

Wyciskasz na klatę więcej niż Danielak?
Więcej niż Danielak?!

Mało waży, a robi po kilka powtórzeń z obciążeniem stukilogramowym.
Stówę też wycisnę.

Największy modniś w Pogoni?
Adam Frączczak.

Klub, w którym byś nie zagrał?
Nie ma takiego.

Gej w szatni?
Nie.

Najładniejsza dziewczyna kolegi z drużyny?
Wymienię moją Madzię.

Ilu dziennikarzy masz na czarnej liście?
Żadnego.

Noty po meczu – sprawdzasz?
Tak, czytam gazety i sprawdzam też noty na Weszło.

Inwestycje?
Tak, chcę teraz kupić mieszkanie w Szczecinie. Trzeba się rozejrzeć po rynku.

Twitter i Instagram?
Instagram mam, a Twittera nie.

Szkoła?
Mam maturę, ale na razie nie planuję iść na studia. Skupiam się na grze w piłkę.

Od kogo najwięcej nauczyłeś się na boisku?
Kurczę, zawsze mi brakowało takiego doświadczonego zawodnika na mojej pozycji, od którego mógłbym się czegoś nauczyć, podejrzeć go w danym elemencie gry. Wiem, że idealnym nauczycielem jest Jarek Fojut. Od niego naprawdę dużo się nauczę. Często rozmawiamy.

Kogo wysłałbyś do Turbokozaka?
Akahoshiego.

… do MMA?
Dawida Kudłę.

… do Celebrity Splash?
Niech będzie „Zwolak”.

… do Jeden z dziesięciu?
Mateusz Matras.

… do Trudnych spraw?
Jarek Fojut.

… do zakonu?

Dominik Kun.

… do Masterchefa?
Karol Danielak.

… do Warsaw Shore?
Miłosz Przybecki.

Przygotował MICHAŁ WYRWA

Najnowsze

1 liga

Ścisk na zapleczu Ekstraklasy. Minimalne różnice między trzecim a dziewiątym zespołem

Bartek Wylęgała
1
Ścisk na zapleczu Ekstraklasy. Minimalne różnice między trzecim a dziewiątym zespołem
Anglia

Świetny Foden, szczupak De Bruyne. Lekcja futbolu na Amex Stadium

Piotr Rzepecki
0
Świetny Foden, szczupak De Bruyne. Lekcja futbolu na Amex Stadium

Komentarze

0 komentarzy

Loading...