Reklama

Cesarz swoich czasów. 58 lat od debiutu Pelego w reprezentacji

redakcja

Autor:redakcja

07 lipca 2015, 10:46 • 2 min czytania 0 komentarzy

Dokładnie 58 lat temu młodziutki Edson Arantes do Nascimento z przytupem wkroczył na arenę międzynarodową. Już wtedy wiedzieli, że ma gigantyczny talent, ale chyba nie przewidywali, że ponad pół wieku później ktoś w Polsce będzie w sposób specjalny wspominał tamten dzień. W reprezentacji Brazylii Pele zadebiutował w przegranym 1:2 meczu z Argentyną, w którym zdobył bramkę honorową. 

Cesarz swoich czasów. 58 lat od debiutu Pelego w reprezentacji

W dniu meczu miał 16 lat i 9 miesięcy, a gol zrobił z niego najmłodszego strzelca piłki reprezentacyjnej tamtych czasów. Jeszcze parę lat wcześniej dorabiał na ulicy, jako pucybut. Pierwszy profesjonalny kontrakt z Santosem podpisał mając lat piętnaście.

Błyskawicznie zaskarbił sobie uznanie selekcjonera, który niedługo później zdecydował się zabrać nastolatka na finały mistrzostw świata w Szwecji, w roku 1958, gdzie Brazylia sięgnęła po złoto. Pele z kolei stworzył świetny duet ze skrzydłowym Garrinchą. Z gry ich i całej drużyny Canarinhos czerpał wówczas cały świat. Nazywano ją „joga bonito”, czyli po prostu radosną. Pele swój pierwszy mundial skończył z sześcioma bramkami, włączając hat-trick w półfinale z Francją, czy ze Szwecją, w meczu o mistrzowskie trofeum.

Kolejne mundiale nie były dla niego już tak udane. Cztery lata później w Chile doznał kontuzji w meczu grupowym i kolejny triumf Brazylii oglądał z trybun. Najbardziej frustrujący czas przyszedł w roku 1966, kiedy przeciwnicy roblili wszystko, żeby skutecznie go unieszkodliwić. Udało się w trzecim meczu z Portugalią. Pele został wyeliminowany, podobnie jak cała drużyna Canarinhos. Potem gwiazdor zapowiedział, że więcej na mistrzostwach świata nie zagra. Słowa jednak nie dotrzymał. Wrócił na mundial w 1970 roku, gdzie Brazylia ponownie była górą. A Pele zdobył swoje trzecie mistrzostwo świata.

Reklama

Najnowsze

Polecane

Thurnbichler: Nie zareagowałem wystarczająco wcześnie na negatywne zmiany [WYWIAD]

Szymon Szczepanik
2
Thurnbichler: Nie zareagowałem wystarczająco wcześnie na negatywne zmiany [WYWIAD]

Komentarze

0 komentarzy

Loading...