Reklama

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

redakcja

Autor:redakcja

06 lipca 2015, 13:36 • 3 min czytania 0 komentarzy

Łączę się w nieutulonym żalu z rodzinami pogrążonymi w żałobie, w bulu i nadzieji… Ten żartobliwy wpis w stylu Bronka pozwolę sobie zadedykować tym, co i jak on uwierzyli w przedwczesne królestwo Leo Deo. Tymczasem przed boskością – warto znać religię – zawsze są męki i ukrzyżowanie, albo ganianie po pustyni – nic za darmo! Ja się w każdym razie cieszę, a finał Copa mnie znużył – poza ostatnim strzałem, kiedy już spałem. Najlepsze wrażenie sprawiła na mnie tego wieczora piosenkarka Alicja Majewska, o której myślałem, że już nie żyje. Od 20 lat nie widzę jej zza płotu, a miała wtedy już 60-tkę, a tu proszę – wiecznie żywa. W każdym razie co do Leo Deo – przypomina mi się legenda o królu Midasie, który w swej pazerności wszystko co dotknął chciał zamieniać w złoto… I udławił się zwykłym kartoflem, złotym zresztą.

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

* * *

Amerykańskie lesbijki najlepiej w świecie kopią piłkę, co jest mi obojętne raczej (no nie, Morgan ma chłopaka), ale w środku nocy dostaję esa – ciekawe jakby z nimi wypadła Legia… Ha, dobre pytanie, sami odpowiedzcie, ale ja sądzę że by legła.

Z tymi lesbami zaczęło się od fenomenalnej i ładnej piłkarki Michelle Akers – Stahl. Była i mistrzynią świata, i olimpijską, i zbierała korony królowej strzelców. Miała męża nawet. I pewnego dnia wyznała, że jak on jej wkłada między nogi (serio!), to ona się z tym źle czuje i woli sama strzelać… Po tym coming-oucie reszta ruszyła w amory i… właśnie Sąd Najwyższy USA przegłosował, 5:4, że tak się można bawić w całej Ameryce. No to ja współczuję bajzlu, który się zacznie. I pomyśleć, że wszystko przez tego Akersa!

* * *

Reklama

Grecja. Jej kibicowałem, bo nie cierpię banków (kredytu nie mam, ale nie cierpię) i zobaczymy jak pójdzie buntownikom. Na pewno na handlu znają się biegle, o czym świadczy opowiastka Jacka Gmocha, Grekofila przecież – dlaczego w Helladzie nie ma… Żydów.

No nie ma.

Bo – jak opowiadał Jacek – kiedyś jeden przyjechał na zwiady. Patrzy, a tu Grek zrywa arbuza. Zjada, a skórki… daje do zjedzenia osiołkowi. Osioł zjada, sra, ale Grek nie zostawia tego guana na drodze, tylko zbiera do woreczka i rozkrusza na polu z arbuzami.

Gość myśli: – Tu to się nie da niczego podpierdolić!

Nie śmiejcie się, jak wam każą, że Grecy wcześnie na emerytury (a w tych upałach to myślicie ile się wytrzymuje?), że dodatek za mycie rąk (a w tym tropiku uniknęli dzięki temu setek epidemii, stokroć kosztowniejszych, z brudu) itd. itp. Powtarzam – wymyślili Bogów, filozofię, literaturę, sport z igrzyskami i stadionami (!), matematykę, żeglugę – to nie sa głupi chłopi. I demokrację, wynalazek marny – ale za ich pomysłu głos miał jeden na stu, obywatel, a nie każdy głupek… Taa, taką demokracje i ja popieram, jako obywatel.

Darek Górski, syn Kazia, spuentował opowieść Gmocha jeszcze piękniej (on też zakochany w Grecji).

Reklama

– Kiedy Żyd jest smutny? Kiedy rodzi się Grek.

Ta opowieść wbrew pozorom wcale nie jest antysemicka – po prostu Grecy tak są wychowani, że zawsze ktoś chce ich okraść, zatem muszą to robić bardziej skutecznie.

I postanowili okraść banki.

* * *

Wśród tych wiadomości jedna prowincjonalna – był turniej w Lublinie, na który poszły grube miliony, a pies z kulawą nogą nie chciał oglądać czołowych europejskich zespołów. Niby nie ma mody na sport, upał i te rzeczy, ale lepsza dla lublinian byłaby walka Motoru z Lublinianką i Łęczną, a na dodatek Legia, tak żeby każdy coś wygrał. Ale kto mnie w tym kraju pyta w ogóle o zdanie?

Sklepowa. Ile?

* * *

Transfer Dudy trwa już tyle mniej więcej co kupowanie Neymara do Barcelony. Tyle że Neymar cały czas grał w Santosie i się rozwijał, a ten nasz chłopiec chyba oszalał.

Od czasów Radovicia i sto lat wcześniej Legia propaguje granie poprzez niegranie.

* * *

A cała Polska proponuje kupowanie karnetów na mecze, w których nie żaden dobry i żaden Nasz zawodnik. Frekwencja murowana. Jak w Lublinie.

Najnowsze

Ekstraklasa

Pomocnik Warty otwarcie krytykuje klub: zastanawiam się, co ja do cholery tutaj robię…

Maciej Szełęga
6
Pomocnik Warty otwarcie krytykuje klub: zastanawiam się, co ja do cholery tutaj robię…
1 liga

Lechia Gdańsk odpowiada byłemu prezesowi: Próba destabilizacji klubu

Damian Popilowski
2
Lechia Gdańsk odpowiada byłemu prezesowi: Próba destabilizacji klubu

Felietony i blogi

Ekstraklasa

Trela: Przewagi i osłabienia. Jak czerwone kartki wpływają na losy drużyn Ekstraklasy?

Michał Trela
4
Trela: Przewagi i osłabienia. Jak czerwone kartki wpływają na losy drużyn Ekstraklasy?

Komentarze

0 komentarzy

Loading...